is a free-flowing monologue that occasionally touches on mature subjects (B. Simmons)

niedziela, 28 października 2012

niedobór słabych punktów

Późną jesienią bieszczadzkie rolling hills między Orelcem a Myczkowcami nie cierpią na nadmiar słabych punktów. Za to możliwe, że bez nas cierpiałyby katusze z powodu osamotnienia. Na szlakach spotkaliśmy póki co jednego (cyfrowo 1) człowieka. Zajście miało miejsce w sobotę około 11:15 rano, na szczycie Rubeń, 481 metrów nad poziomem morza. Mężczyzna był ok. 75-letnim mieszkańcem Orelca, właścicielem 8 krów rasy jersey. Krowy pasły się na skraju lasu, w którym on zbierał grzyby. W młodości przez 27 miesięcy służył w Kielcach, większość czasu jako plutonowy. Do nas mówił rymem jak Ali, na widok Janki spytał "Co to za grzyba państwo tam niosą?", ja się tylko chichrałem jak głupi z każdego słowa, niezdolny do nawiązania cywilizowanego dialogu, a on pewnie myślał "if i had a lower IQ i could enjoy this conversation." No miłe to zajście było, szkoda strzępić papieru.
Jeszcze jedna rzecz, na którą wpadłem w aucie w drodze z Krakowa (nocowaliśmy u rodziców Mikołaja B. i to jest kolejny z tryliona plusów tych wakacji) do Jasła, słuchając z dziewczynami, dacie wiarę, Chopina. Czy ktoś już kiedyś wykorzystał tę niemożliwą pisownię nazwiska żeby napisać: "dobry chłopina z tego Chopina?" Jeśli tak, to proszę przyjąć najserdeczniejsze gratulacje, jest pan/pani tak samo uczulony/uczulona na piękno języka jak ja.




Jak tu wreszcie ktoś przyjedzie oprócz nas to ja z żoną polecamy przejście przez rezerwat przyrody Koziniec. Na zdjęciu dyżurny tropiciel przygód (ze względu na kolor łapek mówią tu o nim "the black mamba") dba o nasze bezpieczeństwo na tzw. szpicy.

1 komentarz:

  1. Uczulony na piękno języka!

    Enjoy z tego czytania jest nie do opisania- jedna(cyfrowo1) wielbicielka

    ps. pragne zauważyć a nawet podsunąć na przyszlość, najnowszy rym do Chopina.
    Brzmi on:JANINA!
    ucałowania dla tropicieli przygód.

    OdpowiedzUsuń