is a free-flowing monologue that occasionally touches on mature subjects (B. Simmons)

niedziela, 6 września 2015

niemoc w końcówce

Doskonałe dwa wydarzenia (rzucanie do kosza w 2SLO i chrzest Ludwika) przyniósł mijający weekend. Traf chciał, że w sobotę tuż po tym pierwszym weszliśmy z Janką do pubu Lolek na Polu M., a tam Polska dowoziła właśnie swoje zwycięstwo (w prawdziwą, dorosłą koszykówkę) nad Bośnią i Hercegowiną. Ale co to była za niemoc w tej czwartej kwarcie, matko.







Wojtek z Ludwikiem, 6 września 2015 roku – tu dla odmiany moc. Fot. Francuz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz