is a free-flowing monologue that occasionally touches on mature subjects (B. Simmons)

niedziela, 28 lipca 2013

psy i ludzie

"Psy i ludzie" – taki kryptonim powinno mieć moim zdaniem jeziorko na Polach Mokotowskich, bo właśnie te dwa typy ssaków moczą w nim swoje cielska w upalne lipcowe dni.
W mijający weekend sporo czasu spędziliśmy w plenerze r-town, na babcinej działce oraz w okolicach "psów i ludzi". Basia ma obecnie energię do akcji oraz ciało żeby tę (każdą) akcję performować. Na przykład wczoraj dostaliśmy 4 kg moreli od sąsiadki z działki obok, dziś w słoikach tłoczą się już powidła. Dla kontrastu: mi udało się uciąć wczoraj 1,5-godzinną drzemkę w czasie drugiego spania Janki.
Dzisiaj przechodząc obok "psów i ludzi" minęliśmy panią z aparatem, która akurat robiła zdjęcie gołemu brzuchowi kogoś leżącego (do góry brzuchem) na ławce na szczycie górki. W kadrze miała właśnie brzuch, niebo i topole. Znając życie pewnie wykorzysta to zdjecie na swoim blogu. Ja się muszę przespać żeby zdecydować które zdjęcie tu umieścić, bo na działce byli u nas dzisiaj i Fiedersowie i Homikowie. Ci pierwsi przynieśli dmuchany basen japoński od pana Abe. Jak na basen wypełniony wodą ze szlaucha reaguje Janka – chyba nie muszę mówić. Reaguje tak jak ja na każde dobre zdanie Simmonsa: gorączka, palenie w skroniach, utrata przytomności z nieprzytomności ze szczęścia.





Koniec weekendu, wracamy z działki: Marta, Paweł, Janka, Mateusz, Marta i Agata. Fot. BMP

5 komentarzy:

  1. Niektórzy muszą się przespać aby inni mogli upowidlić morele. I to jest w porzo.
    a.

    OdpowiedzUsuń
  2. Morelowy urodzaj... wszędzie. Nawet na naszym drzewku (już czteroletnim) BYŁA JEDNA!!! Pierwsza

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy chce mi sie popatrzeć na kogoś naprawdę szczęśliwego- patrzę na Jankę i Jej rodziców.
    I napatrzeć sie nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Solidarność sztuk solidarnością sztuk, ale nie ma ani zdjęcia Fiedersów, ani zdjęcia Homików. WWSD (What would simmons do?)

    OdpowiedzUsuń
  5. SWWTSOOMIA Simmons would whack the s...... out of me, i'm afraid
    Zdjęcie będzie jutro, kocham Cię za to że to czytasz, podpisano literat.

    OdpowiedzUsuń