is a free-flowing monologue that occasionally touches on mature subjects (B. Simmons)

niedziela, 26 kwietnia 2015

wyjście z piekła

Ktoś myślał, że w gardle mi utknie trzymanie kciuków za Spurs – nie utknie mi. Po prostu mam nadzieję, że z tego piekła jakoś wyjdą.
W piątek zmarł Władysław Bartoszewski. Jak większość ludzi potrzebuję bohaterów żywych i kiedy moi umierają jest mi smutno. Robię co mogę i staram się skupić na playoffach nba, ale niestety przebiły się do moich oczu słowa niepojętej dla mnie krytyki pod jego adresem.

Odwaga i wrażliwość, którą trzeba było mieć, żeby brać udział w jego przygodach. Ludzie urodzeni w latach 1970-tych, nawet 60-tych – wydaje mi się, że rozsądnie jest po prostu nic nie mówić. Ale kto ma tyle rozumu? Ja mam, mimo że również w piątek (po raz pierwszy od 14 lat) oddałem krew i odeszło mi jej trochę od mózgu.
Oczywiście mam poczucie spełnienia i powoli się regeneruję. W ramach regeneracji i pocieszenia wysłuchałem (oczywiście w piątek wieczorem) rozmowy Bill Simmons – Joe House. Ten drugi przytoczył taką opinię o trenerze drużyny Washington Wizards, Randym Wittmanie: że (jako trener) przypomina człowieka, który za każdym razem podjeżdżając do stacji benzynowej staje 20 metrów przed dystrybutorami i zastanawia się z której strony ma wlew do baku.
Kocham Simmonsa i kocham (za przytoczenie tej myśli i nie tylko) Joe House’a.



I jeszcze zdjęcie-zagadka, zrobiłem je 2 tygodnie temu.

4 komentarze:

  1. wielki żelazny konik w mieście na Pe i nie Paradyż.

    OdpowiedzUsuń
  2. wielka wieża, od spodu

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomniały mi się ciężkie czasy kiedy to w świecie wirtualnym królowała zabawa pt "fotozagadka" - człowiek gapił się 5 godzin w zdjęcie, próbował zgadnąć co to jest, bez szans, po czym okazywało się, że to coś, to np przekrój koła od rolek. Nie chcę wracać do tych trudnych chwil. Ale pozdrawiam, a.

    OdpowiedzUsuń
  4. Proste - Wieża Eiffla. Lubię takie zagadki. Polecam Paryż Edwarda Rutherfurda.
    Za tydzień zrobię sobie takie samo zdjęcie. ś.

    OdpowiedzUsuń